info

avatar Ten dziennik prowadzi p1t3r z miasta GW. Przebyłem 17481.85 kaemów, pedałuję z prędkością średnią 24.85 km/h.
PiT.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

znajomości

rocznie

Wykres roczny blog rowerowy p1t3r.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:10.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:01:48
Średnia prędkość:5.83 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:5.25 km i 0h 54m
Więcej statystyk
  • dst 3.00km
  • time 00:18
  • VAVG 6:00km/h
  • Aktywność Bieganie

duszne bieganie

Piątek, 26 lipca 2013 · dodano: 26.07.2013 | Komentarze 0

zaczynam przygotowywać się do rowerowania, przez ostatnie trzy tygodnie były ćwiczenia silowe, teraz z wolna zaczynam biegać

mimo że wyszedłem koło 20 na dworze dalej około 30 i straszna duchota, ale było warto się tak zmęczyć :)


  • Aktywność Pływanie

skarpetki Flowermana

Wtorek, 23 lipca 2013 · dodano: 23.07.2013 | Komentarze 1

dziś otrzymałem nagrodę za poprawne wytypowanie miejsca "kwiatka" na 18 etapie tour de france, o to nagroda:



obecne zdrowie cały czas in plus, skończyłem fizykoterapie oraz masaże i ćwiczenia rozciągające(dalej się rozciągam w domu), które otrzymałem gratis :)

zaliczam również wypady nad jezioro, niestety autem....

na rower wsiadam najwcześniej po wykonaniu ostatniego tomografu, czyli za 7 tyg ;/ miejmy nadzieje, że będzie wszystko ok


  • dst 7.50km
  • time 01:30
  • VAVG 12:00km/h
  • Aktywność Chodzenie

piechotą do Medi-Raj

Poniedziałek, 8 lipca 2013 · dodano: 08.07.2013 | Komentarze 3

po upadku minęło już sporo czasu, z plecami jest coraz lepiej, ale jeśli chodzi o rower to prawdopodobnie dopiero w połowie września, co do mojego kręgosłupa to jest/było ewidentne złamanie kręgu 6, tylko w szpitalu tego do końca nie widzieli i nie założono mi gorsetu, a gdy już pewne było o złamaniu to już na gorset jest za późno, aż trzech lekarzy mi powiedziało, że na rower już nie wsiądę, ale ja tak łatwo się nie poddaję!

dziś pieszo wybrałem się do Medi-Raju by zapisać się na:
-Tens,
- Ultradźwięki
- laser
wszystko po 10 zabiegów

tak sobie chorując mam możliwość podziwiania piękną jazdę polaków czy to w giro czy podczas touru, polskie kolarstwo przechodzi prawdziwy progres! co bardzo cieszy... epicka walka na każdym etapie, gdzie jedzie Polak!

od dziś pomału zacznę też wprowadzać ćwiczenia siłowe (zakazane) a za jakieś dwa tygodnie pływanie (wskazane)

trochę mnie trafia gdy widzę tak piękną pogodę za oknem a ja nie mogę złapać kolarskiej opalenizny :(