info

avatar Ten dziennik prowadzi p1t3r z miasta GW. Przebyłem 17481.85 kaemów, pedałuję z prędkością średnią 24.85 km/h.
PiT.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

znajomości

rocznie

Wykres roczny blog rowerowy p1t3r.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:384.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:18:39
Średnia prędkość:20.59 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:22.59 km i 1h 05m
Więcej statystyk
  • dst 38.00km
  • time 01:35
  • VAVG 24.00km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

szosa # 19/rozbity/połamany

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 · dodano: 30.04.2013 | Komentarze 2

miała być ostatnia jazda przed zawodami, tak by sprawdzić nogę i ją przepalić, wszystko szło dobrze, za kierunek obrałem malownicze tereny Górek, do Santoka jazda z wiatrem a z powrotem było ciężko pod wiatr ale to dobry trening dla nogi ;)
w drodze powrotnej postanowiłem zahaczyć o miejsce zawodów xc, by przetestować start... przetestowałem i miałem po jedynym płaskim odcinku spokojnie wyjechać... ale nie mam pojęcia co mnie podkusiło by skręcić na jeden zjazd gdzie nagle wyrosła hopka i przy prędkości około 50 km/h wyleciałem w powietrze i straciłem zupełną kontrolę nad rowerem... wszystko potoczyło się błyskawicznie, w pierwszym momencie zobaczyłem jak mi leci krew z nosa jak z kranu to od razu chwyciłem za tel i do narzeczonej dzwonie z pomocą... próbuję się pozbierać, ściągam kask i okulary i wszystko ląduje w krwi, podnoszę się i ledwo podnoszę rower i dreptam na kamienie przy drodze działkowej, chwile tam siedzę, ledwo oddycham ale muszę podejść jeszcze bliżej drogi głównej, po dłuższej chwili i z trudem udało się dotrzeć, siedzę na krawężniku i oczekuje pomocy podjeżdża bajker trenujący i oglądając mnie mówi, że kiepsko to wygląda i proponuje karetkę, ja stwierdzam, że czekam na narzeczoną, pojawia się narzeczona proszę ją by załatwiła trochę wody od ludzi z ogródków, udało się, obmywam zakrwawione ręce i dalej bardzo ciężko mi się oddycha podejmujemy decyzje by wezwać karetkę...
po chwili dociera karetka i mnie zabierają na noszach do szpitala, gdzie spędzam 6 godzin na różnych badaniach, rtg, rezonans i okazuje się, że mam kręgosłup stłuczony z przesunięciem siódmego kręgu, złamany nos, stłuczona szyja, obdarta głowa(gdyby nie kask było by dużo gorzej) i obity obojczyk... na szczęście w szpitalu nie zostaję i taxą wracamy do domu...
teraz cierpię i rowerownie mam z głowy na jakiś miesiąc ale znając siebie to za dwa tygodnie zrobię przymiarkę do jazdy, tak hex z tego co wiem jest cały

ps pół roku przygotowań do xc gorzowskiego i mtb w bogdańu w jednej chwili poszło w ....

Kategoria szosa


  • dst 37.00km
  • time 01:30
  • VAVG 24.67km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

szosa # 18

Niedziela, 28 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 5

pogoda z rana nie zachęcała do jazdy, ale mimo wszystko, że było wietrznie, szaro i zimno poszedłem na mocną szybką jazdę, kierunek Santok i cel wieża widokowa

do Santoka wybieram się prze ul Warszawską a potem w strone Czechowa, super gładką szosą, co można rzadko spotkać, w Santoku jadę kawałek w stronę Gorzowa by zaliczyć nieco ponad kilometr podjazdu i zawracam by udać się na wieże widokową, po małych poszukiwaniach drogi do wieży, udało się odnaleźć wejście na szczyt wzgórza, na którym stoi wieża, oto schodki prowadzące na szczyt:



za schodkami jest wydeptana ścieżka następnie jeszcze jedne schodki i naszym oczom ukazuje się wieża

na samą wieże nie wchodziłem, ale ze wzgórza też rozciąga się super panorama



gdy już się tak napatrzyłem udałem się w drogę powrotną i zaciekawiła mnie miejscowość Górki w której strone się udałem, a w Górkach super widoki! można poczuć się jak w górach z każdej strony zielone wzgórza, na których pasą się konie, krowy, daniele, kozy, owce



klimat jest rewelacyjny, a jak Górki to i są górki



coś czuję, że w Górki będę się coś częściej wybierał, w słoneczną pogodę będzie o wiele piękniej, po Górkach jadę prosto na bazę bez żadnych ciekawych widoków ;)

dzisiejsza trasa to:

Kategoria szosa


  • dst 18.00km
  • time 01:20
  • VAVG 13.50km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

xc # 9

Czwartek, 25 kwietnia 2013 · dodano: 25.04.2013 | Komentarze 1

4 pętle, na drugiej pętli mała wywrotka na piaszczystym zjeździe, dobrze, że było drzewo bo mogło być niewesoło, dziś jazda z endo

/5048732
Kategoria xc


  • dst 14.00km
  • time 01:03
  • VAVG 13.33km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

xc # 8

Wtorek, 23 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 1

dziś strasznie nie miałem ochoty iść na rower, ale zmusiłem się nie ma to tamto
gdy już dojechałem do parku zacisze okazało się, że dziś nie będę sam, były jeszcze dwie grupki bajkerów, dwu i trzy osobowe, w tej grupce był trzeci zawodnik zeszłorocznych zawodów

dziś zrobiłem trzy pętle, był jeden z ostatnich treningów xc przed zawodami i prawdopodobnie w tym sezonie, strasznie wyczerpują te sztywne podjazdy

Kategoria xc


  • dst 39.00km
  • time 01:50
  • VAVG 21.27km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

szosa # 17/ cel Santok

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 0

dziś założyłem sobie dwa cele: Park Leśny Czechówek oraz Santok
oba cele udało się zrealizować
do parku udałem się ulicą warszawską i udało się dość łatwo do niego trafić, w samym parku było jak na dobrych trasach XC, góra - dół, ponoć w nim jest dużo źródełek, ale żadnego mi się nie udało odnaleźć, na foto jest tablica informacyjna od strony Czechowa, którą sfociłem w drodze powrotnej



dalej jechałem jakimiś polnymi drogami, ale za to mogłem podziwiać piękne widoki wzgórz, które rozciągają się do Santoka



oraz widoki na Wartę i jej rozlewiska



w końcu po morderczej jeździe pod wiatr do samego Santoka docieram na most, z którego widać wieże widokową na wzgórzach, która zdobędę następnym razem

l

powrót był szybki i gładki, bo z wiatrem ;) przez Czechów

i na koniec mapka bo nie mam weny opisywać dokładnie którędy jechałem ;)

Kategoria szosa


  • dst 46.00km
  • time 02:00
  • VAVG 23.00km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

szosa # 16 / cel - Gorzowskie wzgórza

Sobota, 20 kwietnia 2013 · dodano: 20.04.2013 | Komentarze 1

dziś po przeglądaniu gazety lubuskiej planem zostały Gorzowskie wzgórza między osiedlem słonecznym a wieprzycami, postanowiłem się na nie wybrać trochę okrężną drogą przez kłodawę dalej santocko

gdy już byłem na ulicy dobrej i skręciłem w ulicę saperów myślałem, że dalej też pójdzie łatwo ale pobłądziłem i trafiłem na jakieś wykopaliska



jakoś udało mi się wydostać z tych wykopów i ruszyłem dalej polami, lasami, krzakami czyli błądziłem dalej i gdy myślałem, że już jestem blisko celu, zobaczyłem wypalone wzgórza, w domu okazało się, że w tym tygodniu nawiedził je dość duży pożar



okazalo się, że dalej nie ma drogi i znów krzaczory... przez które musiałem przechodzić z rowerem na plecach, aż w końcu udało się dotrzeć do celu, na sam szczyt i zobaczyłem super widok



ponoć można zobaczyć okolice oddalone o około 20 km, chyba mi się nie udało ;)

gdy już tak się napatrzyłem to ruszyłem w dół, co było dość łatwe bo po pożarze zostały ślady, można było się poczuć jak w górach i jeżdżąc enduro ;)



w drodze w dół ujrzałem całkiem ciekawą opuszczoną samotną chatkę ;)



po zdobyciu celu uznałem, że jest mi mało i pokręciłem w stronę jeziorka klodawa



dziś było bardzo dużo wędkarzy nad jeziorkiem, chyba każdy pomost był zajęty

przez kłodawę i chwalęcice wróciłem do bazy

pogoda słoneczna ale z chlodnym nieprzyjemnym wiaterkiem

na koniec jeszcze mapka ;)

Kategoria szosa


  • dst 10.00km
  • time 00:45
  • VAVG 13.33km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

xc # 7

Piątek, 19 kwietnia 2013 · dodano: 19.04.2013 | Komentarze 0

i udało się dość szybko wrócić do treningów xc, serwis się postarał szybko wszystko zrobić i śmigamy dalej, więc dużo się nie straciło jeśli chodzi o jazde, ale w portfelu ubyło więcej niż pierwsza wycena...

dziś dwie pętle, oj było ciężko... bardzo...
ogólnie dziś dość duszno na dworze, co trochę zabierało tlenu

Kategoria xc


  • dst 6.00km
  • time 00:18
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

z serwisu

Piątek, 19 kwietnia 2013 · dodano: 19.04.2013 | Komentarze 2

w końcu odebrałem dziś bryczke, tak tydzień szybciej niż planowane było! :)
w czasie gdy hex był reanimowany znalazłem takie o to okaz:



jest to Wigry 4!
Kategoria szosa


  • dst 15.00km
  • time 00:33
  • VAVG 27.27km/h
  • Sprzęt romet 1987
  • Aktywność Jazda na rowerze

romet 1987 # 1

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 0

mimo i hex jest na intensywnej to nie zamierzam siedzieć i nic nie robić, wczoraj pomarszobiegałem, a dziś postanowiłem odświeżyć romecika i zobaczyć co on potrafi,
ma speeda nie ma co, ale strach w oczach też jest zwłaszcza na podjazdach i zjazdach gdzie momentami wydaje się, że ma się za chwile rozlecieć, trzeba jeszcze nad nim długo posiedzieć by był w normalnym stanie do użytkowania

a dziś prezentował się takowo:



foto w pobliżu jeziora Kłodawa

Kategoria ostre


  • dst 3.00km
  • time 00:12
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

xc # 6/ koniec sezonu?!

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 5

fotki mówią





nie mam pojęcia jak to się stało ;/ naprawa tych części troche wyniesie, a jeszcze muszę kupić wolnobieg i łańcuch...

w głowie kotłuje się teraz pełno myśli co dalej...? czy to koniec sezonu dla mnie...? ;(
Kategoria xc