przełęcze na nizine

Wtorek, 25 lutego 2014 · dodano: 25.02.2014 | Komentarze 3

a przełęcze to podjazd pod racław i pod stanowice. można by je nazwać passo del racław i passo del stanowice. wiało dziś z każdej strony. czuć w nogach ten wmordewind.
dziś zatrzymałem się na chwile w dolinie trzech młynów.






droga z racławia do stanowic

s3 z mistrzem Lechem Piaseckim i ekipą

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 0

trzecie moje spotkanie z mistrzem. a pierwsze na szosie. rekord frekwencji 33 kolarzy. na szosach i mtb. od początku  tępo ostre. na jednym ze skrzyżowań zostaje za "L" wraz z jednym z kolarzy. próbuje namówić do zmian by dojść do peletonu który się oddalał. nie dało się namówić. samemu też nie udało się dojść do peletonu. strata to dobre 500m jak nie lepiej. peleton czeka na nas na początku s3. tu grupowe foto. potem z lekka ruszenie. poszedł ogień. zostaję a peleton odjeżdża. za chwile mijam dwójkę która odpadła. po jakimś czasie. jakiś 10 km dochodzę do grupetto. tomek, michał, konrad i nie wiem... tak trzymamy się razem. po jakimś czasie zawracamy.


przed gorzowem mija nas grupa pięciu. dotarli do celu i wracali. na ulicach kolejna grupa z mistrzem nas mija. dalej już nikt nas nie zdążył minąć.

na tak zamkniętej expresówce to można latać. lustro piękne.

mtb nie ma szans z szosami na takiej trasie.

nie wspomnę że miał być podział na grupy. wtedy pewnie udało by się  przejechać trase.

deszczowo

Piątek, 21 lutego 2014 · dodano: 21.02.2014 | Komentarze 2

a teraz sie kicha. deszcz mnie złapał w okolicy sosen i tak do końca. przemokniety. dwa podjazdy zaliczone. pod racław. pod stanowice. pare mniejszych podjazdów. takich hopek.
dobry dystans wyszedł.

taka o to fota. jeszcze przed deszczem.

chillout

Czwartek, 20 lutego 2014 · dodano: 20.02.2014 | Komentarze 0

jaki ma sens sie dziś spinać. zbierałem się dość długo. ciągle brak jakiej kol wiek motywacji.  postanowiłem udac się na podjazd w kierunku racławia. najpier musiałem przebić sie przez mysliborska a potem przez rozkopane wieprzyce. powrót przez baczyne i klodawe, chwalęcice.

na esce tłumy...

na Lipy

Poniedziałek, 17 lutego 2014 · dodano: 17.02.2014 | Komentarze 4

dzis na lipy. szczególnie lubie tą trase. jest na niej wszystko. pagorki. mniejsze. większe. pełno jezior. spokojna droga. ta trasa ma to coś.
 troche fotek znad jeziora. jezioro na końcu woski. chyba bez nazwy.

jeszcze przymarznięte


pomost. ledwo się trzyma.



łódeczka. czeka na wiosne.



i na koniec szybkie espresso z czekoladą. prawdziwa kawa oblana czekoladą.


nie jestem milośnikiem kaw. ale taki łyk kawy plus czekolada na rowerze wchodzi wyśmienicie.

tour de witnica

Sobota, 15 lutego 2014 · dodano: 15.02.2014 | Komentarze 0

sobota w witnicy. przez białczyk, pyrzany, świerkocin, nowiny w., stare dzieduszyce, sosny, tarnów, mosina. większość trasy wiatr w morde lub boczny. momemntami chlapało z góry.

z braku czasu

Środa, 12 lutego 2014 · dodano: 12.02.2014 | Komentarze 0

dziś braku czasu. mała rundka przez chwalęcice kłodawe, santocko marwice. czy jakos tak. nie wie. plus podjazd pod dobrą. mysliborską do do bazy.

sobotę pokręcim w witnicy. moze uda sie cos wiecej.

czas ruszyć dupsko

Wtorek, 11 lutego 2014 · dodano: 11.02.2014 | Komentarze 0

w końcu postanowiłem ruszyć dupsko i wsiąść na bajka. z samego początku padła mi bateria w liczniku. jechałem tylko z tel i uruchomioną strava. ale to w kieszeni było. jechałem bez wiedzy z jaką aktualna prędkością i ile za mna kaemow. nawet fajne doświadczenie.
trasa w kierunku plomykowa by zaliczyć podjazd pomiędzy płomykowem a santokiem, gdzie max nachylenie wg stravy to 9,7%. z powrotem zaliczyłem podjazd w gorkach, tam max nachylenie wg stravy to 7,9 %. jechałem dość spokojnie bez spinani. na to przyjdzie czas. jeszcze nie jest ważna średnia czy coś. w drodze powrotnej uciążliwe passo Wmordewind.


nowe fanty na wiosne

dzień 2/2

Środa, 5 lutego 2014 · dodano: 05.02.2014 | Komentarze 1

dziś dzień drugi witnicy i last.
plany były inne ale mimo słońca paskudnie zmarzłem, zwłaszcza dłonie i wyszło jak wyszło

widok na leśne wzgórza


właśnie dlatego nie chciałem zjeżdżać by jeszcze raz podjeżdżać





teraz powrót do domu i zobaczymy co dalej, nic nie planuje bo jak zawsze wszystko zweryfikuje życie

zaplanowany plan na dwa dni w W-cy  wykonany w 55%

dzień 1/2

Wtorek, 4 lutego 2014 · dodano: 04.02.2014 | Komentarze 1

początkowo plany były by zrobić podjazd nowiny w. - stare dzieduszyce dwa razy. ale 70 procent lodu na podjeździe to odpuściłem zjazd na takiej nawierzchni. zrobiłem standardowo WP i niewielki podjazd w strone mosiny.

ostatnio wróciłem do używania stravy to przy okazji zrobiłem koma:

http://www.strava.com/segments/6592635

wg stravy max nachylenie na tym podjeździe to 8,5 %