xc # 5 /snejk?

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 0

dziś nie był dzień na trening... od rana bolał mnie prawy achilles, jak wyruszałem to nieźle się rozpadało, ale postanowiłem trenować w każdych warunkach, udało się dojechać do parku... już byłem cały mokry
zacząłem pierwszą pętlę i pięknie poszło w czasie 20 min, ale w połowie drugiej coś mi nie grało z powietrzem w przednim kole, zatrzymuje się i sprawdzam, a tam prawie snejk ;/ prawdopodobnie na podbiciu o wysoki krawężnik musiało gdzieś spierdzielić, wydaje mi się, że nie jest pęknięta oponka... w domu napompowałem powietrza, wyczyściłem bajka(ubłocony był, że masakra)i wydaje mi się, że powietrze zostało w oponce, ale jutro się okaże, jak coś to sobotę będę spędzał w Witnicy, gdzie szybko załatam dziurę i ruszę w Witnickie i Bogdanieckie a po wyprawie odbędzie się generalne czyszczenie bajka

dziś zaplanowałem sobie 3 pętle a wyszło ledwo 1,5 ;/



edit:
jest dziura ;/ w sobotę łatamy, ale zamówiłem już dętki schwalbe