info

avatar Ten dziennik prowadzi p1t3r z miasta GW. Przebyłem 17481.85 kaemów, pedałuję z prędkością średnią 24.85 km/h.
PiT.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

znajomości

rocznie

Wykres roczny blog rowerowy p1t3r.bikestats.pl
  • dst 107.00km
  • time 04:06
  • VAVG 26.10km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

nalot BS na Trzebicz Nowy

Sobota, 12 lipca 2014 · dodano: 13.07.2014 | Komentarze 2

dziś w trzebiczu nowym odbywała się impreza z okazji 90-lecia lasów państwowych oraz zawody strongmenów - puchar europy.
omówiliśmy się z Tomaszem, Adrianem, Michałem oraz Piotrem, że pojedziemy zobaczyć co się tam wyrabia.
no to jedziemy przed santokiem
Ruszamy
z przodu szosowcy z witnicy, którzy prowadzili ekipe, michał nas opuścił w pewnym momencie i jechaliśmy dalej w czwórke.
po niespełna dwóch godzinach dotarliśmy do celu wyprawy. troche posiedzieliśmy i poszliśmy zobaczyć co piszczy na imprezie.
można było zobaczyć powypychane zwierzaki
Wypchane zwierzaki

i nawet borsuka też
Borsuk wypchany

można było również zobaczyć zabytkowe auta
Zabytkowe auto #1


Zabytkowe auto #2


tak jak i samoloty i helikopter

Lądowisko samolotów

Helikopter

a nawet maszyny do pracy w lesie
Maszyny do cięcia drzew

największą atrakcją były zawody strongmenów, gdzie z jednych konkurencji było przeciąganie ważącego ponad 5 ton Dromadera

Dromader

co prawda chyba tylko z trzech dało rade ruszyć tego olbrzymka z miejsca, ale się udało. spiker/wodzirej zawodów to był jeden wielki nie wypał, darł się jak by był na plaży sprzedając kukurydze czy coś jeszcze innego dziwnego. do końca nie wytrzymaliśmy i ruszyliśmy w podróż powrotną.
na trasie również było wesoło
Powrót
tomek i jego lizawka ;)


za santokiem postój na ostatnią sesję
Ostatni postój na sesje
 i trzeba było kręcić dalej bo zbierały się ciemne chmury
Czarne chmury

ja z towarzyszami rozstałem się zaraz w gorzowie skręcają na ul. sybiraków.
Adrian i Tomasz nie wyrobili się przed deszczem i burzą i niestety dotarli do domów mokrzy...
dzięki za fajną i wesoła wyprawę i możliwość poznania i do następnej wyprawy :)

teraz czas na zasłużony tygodniowy odpoczynek nad morzem :)
Kategoria szosa



Komentarze
Robak88
| 15:59 niedziela, 13 lipca 2014 | linkuj Dokładnie. Jak to Koksu mówi, nie ma opier... się :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ugoda
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]