info

avatar Ten dziennik prowadzi p1t3r z miasta GW. Przebyłem 17481.85 kaemów, pedałuję z prędkością średnią 24.85 km/h.
PiT.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

znajomości

rocznie

Wykres roczny blog rowerowy p1t3r.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

szosa

Dystans całkowity:9446.95 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:374:35
Średnia prędkość:25.13 km/h
Liczba aktywności:194
Średnio na aktywność:48.70 km i 1h 57m
Więcej statystyk
  • dst 43.00km
  • time 01:47
  • VAVG 24.11km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

po jajach

Sobota, 19 kwietnia 2014 · dodano: 19.04.2014 | Komentarze 0

po południu. po obiedzie. zdecydowanie za szybko po obiedzie. nie zdążył się ułożyć i ciężko było jechać na żołądku. kierunek płomykowo. wiało paskudnie mocno w twarz. bije własny rekord na komie na podjeździe w płomykowie. braklo 6 sek by mieć najlepszy czas. pewnie byłby ale gdy wstaje w pedały to w lewym pojawia się dziwne puknięcie/stuknięcie, tylko w pozycji gdy pedał jest w górze. nie ważne czy noga wpięta czy wypięta i tylko gdy staje w pedały, czyli albo korba, albo suport...
powrót przez podjazd na sybiraków. męczący bo nie mogę stanąć w pedały i młynkiem musiałem go podjechać.


taka o to fotka łączących się rzek
Tam gdzie warta łączy się z notecią

Kategoria szosa


  • dst 53.00km
  • time 02:07
  • VAVG 25.04km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

zagęszczone mleko

Czwartek, 17 kwietnia 2014 · dodano: 17.04.2014 | Komentarze 2

po 5 godz snu parkuje w witnicy. wyciagam rower z auta i po śniadaniu ruszam w tour. zaliczam dwa podjazdy na których bije swoje czasy rekordowe. na powrocie wiało w twarz dość porządnie. ostatnie  6 km w pozycji do jazdy na czas i poniżej 32 km/h nie schodziło mimo silnego wiatru w twarz.

jeśli chodzi o tytuł to dziś testowałem mleko zagęszczone czekoladowe w tubce. poza duża ilością cukru to żadnych plusów nie ma. upierdliwe otwieranie i zamykanie i zdecydowanie za słodkie.

nic nie zastąpi bananów i batonów bakaland z biedronki i domowego izotoniku.
Kategoria szosa


  • dst 40.00km
  • time 01:33
  • VAVG 25.81km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

kręcimy lecimy

Sobota, 12 kwietnia 2014 · dodano: 12.04.2014 | Komentarze 0

dziś dobry dzień na rekordy na stravie. wykręciłem najlepszy czas na słowianskiej i poprawilem swój czas na przełęczy racławskiej o 10 sek. noga idzie w dobrym kierunku. szkoda, że niedługo zabraknie czasu na kręcenie.
Kategoria szosa


  • dst 28.00km
  • time 01:08
  • VAVG 24.71km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

męczarnia w południe

Piątek, 11 kwietnia 2014 · dodano: 11.04.2014 | Komentarze 0

dziś kompletnie byłem nie wyspany. spałem niespełna cztery godziny. od 4 na nogach...  mimo to po załatwieniu wszystkich spraw w południe ruszam na bajka. brak snu daje znać o sobie już bardzo szybko. jeszcze przed 10 km. nogi niby dobrze kręcą tylko głowa nie chce. to była męczarnia psychiczna. wykręciłem ile wykręciłem. uznałem, że wiecej takiej jazdy to nie ma sensu.

tak przed niedzielą
piekło północy
Kategoria szosa


  • dst 40.00km
  • time 01:36
  • VAVG 25.00km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

przełęcz w wiosennym deszczu

Wtorek, 8 kwietnia 2014 · dodano: 08.04.2014 | Komentarze 1

kierunek na przełęcz racławska. jak ruszałem świeciło słońce, ale kilometr przed podjazdem zaczęło padać. na szczęście krótko. ale w santocku to już złapała mnie ulewa.

foto jeszcze przed ulewą
Wiosenny deszczyk

Kategoria szosa


  • dst 47.00km
  • time 01:58
  • VAVG 23.90km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

baja bongo przez niedzielną runde

Niedziela, 6 kwietnia 2014 · dodano: 06.04.2014 | Komentarze 0

kierunek jak to w niedziele bywa na płomykowo i zaliczenie wsi górki. spokojnie na luzie. słabo człowiek wyspany to nie było sensu się spinać, poza tym słońce przyjemnie grzało, że nie chciało się mocniej kręcić. jak kręcisz spokojnie to nawet wmordewind nie jest taki zły.
i był czas na coffee break.

Cofee break

Kategoria szosa


  • dst 44.00km
  • time 01:50
  • VAVG 24.00km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

chillout nad jeziorem

Czwartek, 3 kwietnia 2014 · dodano: 03.04.2014 | Komentarze 0

po ostatnich kłopotach żołądkowych, dziś tylko chillingowo na lipy nad jeziorko. troszkę się posiedziało, połapało słońce, zrobiło pare fot i wróciło na baze.

panorama jeziora
Panorama jeziora

hex nad jeziorem
Kross nad jeziorem

ławeczka
Laweczka na pomoscie

i leśne kwiatki
Leśne kwiaty

oraz dzisiejsze brukowe odcinki, w końcu wiosna to czas na klasyki
Brukowy podjazd

Bruk leśny


Bruk w polu

troche wyczęsło, ale co mnie nie zabije to wzmocni

Kategoria szosa


  • dst 40.00km
  • time 01:38
  • VAVG 24.49km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

przełęcz jedna

Sobota, 29 marca 2014 · dodano: 29.03.2014 | Komentarze 0

racławicka. dziś zabrakło czasu na coś więcej i dłużej.
słonko fajnie dziś grzało, ale jeszcze nie na tyle by jeździć na krótko, ale pozwoliło już zrzucić trochę ubrania. oczywiście trafiali się niedzielni bajkerzy nawet bardzo dużo i dobrze, ale jak widziałem jak ktoś krótkie spodenki i rękawek to ok, kolana masz jedne, totalny idiots...
podjazd dziś w bardzo dobrym tempie, tylko wielka szkoda, że strava zawiodła i nie zaczytała... bo było szansa na liderowanie w komie, trudno okazja będzie nie jedna, czuję, że progres idzie i nogi kręcą coraz lepiej, tylko czemu brakuje czasu na dłuższe/dalsze kręcenie?!

dzisiejsza full lampa

Full lampa

Kategoria szosa


  • dst 68.00km
  • time 02:48
  • VAVG 24.29km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

przełęcze trzy

Piątek, 28 marca 2014 · dodano: 28.03.2014 | Komentarze 0

taka o to trasa dziś była



i troche fotek

w końcu pojawiły się bocki

Bocian w locie


Bociany


Her numero uno

Hex nr 1

Kategoria szosa


  • dst 42.00km
  • time 01:46
  • VAVG 23.77km/h
  • Sprzęt Hex V4
  • Aktywność Jazda na rowerze

lasek arenberg

Środa, 26 marca 2014 · dodano: 26.03.2014 | Komentarze 0

a w zasadzie lasek mosiński.
wyjechałem koło 9 rano z zamiarem pokręcenia około trzech godz, ale jakoś nie potrafie ciągle polubić zimna... taki mamy klimat, że jak nie pada to jest zimno i wieje. moim błędem dziś było to, że ubrałem się jak na plus 15 a było jakieś z plus 5i do tego doszedł zimny wiatr i zmarzłem i mi się odechciało kręcić



Kategoria szosa